Co tam duzo pierdzielic, aktorem jest przecietnym, chcial zrobic kariere w Hollywood tyle ze tam przecietniakow jest w brud i to miejscowych. Nie jest gejem, murzynem ani zydem, wiec atutow pozaaktorskich tez brak. Trzeba bylo wrocic i jebnelo w dekiel. Koles ma teraz misje dziejowa pt. Walka z Kosciolem Katolickim i tym sie glownie zajmuje, chociaz coraz rzadziej go media zapraszaja, bo bzdur jakie typ wygaduje nikt sluchac nie chce. Takze zycze p. Krzysztofowi powrotu do realnego swiata