Wreszcie jest jeszcze ktoś /oprócz mnie/, kto widzi talent aktorski p. Anny Cieślak.../oczywiście chodzi o głosy na forum/...bo reżyserzy i inni profesjonaliści w dziedzinie sztuki aktorskiej zauważyli to bardzo dawno. Najlepszy dowód to ilość ról filmowych i teatralnych oraz wspaniałe recenzje krytyków.

Pogięło cię, czy za dużo psychotropów zażywasz ? To coś NIE MA talentu, więc o czymś takim nie może być mowy !

a no właśnie: "na spektakle". Jeśli już, to aktorka wyłącznie teatralna, która (być może *jeszcze*) nie rozumie, że przed kamerą inaczej się gra--vide chociażby Generał Nil;