W ostatniej klasie liceum byłem na tym filmie wraz z klasą. Po seansie usłyszałem same pozytywne opinie na temat sbeka Wałęsy. Koledzy byli zachwyceni jego determinacją, tym jak dążył do tego aby uwolnić Polskę spod czerwonego buta, tego ile poświecił etc. Żałosne że postacie takie jak Wałęsa, Jaruzelski czy Baumann są kreowane na ludzi prawych, dobrych a czasem nawet na bohaterów. Prawda jest niestety inna, są to zwykłe szuje, które w przeszłości pracowały dla wielkiego brata ze wschodu. Film nie wiele miał wspólnego z rzeczywistością, omijał istotne fakty i ukazywał Wałęsę jakoby sam obalił komunizm. Wajda perfekcyjnie odstawił film propagandowy, który obawiam się, społeczeństwo kupiło bez mrugnięcia. Ocena mogła by być wyższa, gdyby film znajdował się w kategorii "propagandowy", a nie biograficzny. Nie polecam, bo nie warto psuć sobie nerwów dla takiego chłamu. Pozdrawiam.