Jak dla kogoś autorytetem może być człowiek, który skutecznie tuszował przypadku pedofili w kościele? Który bezpośrednio nakazywał przenosić krzywdzących dzieci księży do innych parafii zamiast do więzienia?
Jak można tak wysoko cenić człowieka, którego jedyną zasługą było pokrzepienie ludzi w walce z komunizmem? Zrobił dla Polski i świata więcej złego niż dobrego.
Temat na pracę pisemną - "Wyjaśnij kto jest Twoim największym autorytetem i dlaczego jest nim Jan Paweł II".
Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że w oczach zakłamanych Polaków Karol Wojtyła stał się świętym już za życia. Czujecie tą hipokryzję? Dla ludzi, którzy recytują "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" modlą się do pomników papieża, obok krzyża wieszają jego obrazy, wierzą, że za życia dokonywał cudów niczym Jezus Chrystus. Popełniacie świętokradztwo modląc się do swojego złotego woła.
Dla młodych ludzi nie może być autorytetem człowiek, który zamiast zmieniać kościół i pomagać bliźnim potrafił tylko latać po świecie i głosić kazania. Człowiek bezpośrednio odpowiedzialny za pogłębienie się epidemii AIDS w wielu krajach, tłumacząc ludziom, że używanie prezerwatyw jest grzechem ciężkim. Nie zrobił nic, żeby zliberalizować poglądy kościoła, żeby zbliżyć go do wszystkich ludzi na świecie, zamiast tego jeszcze bardziej pogłębił przepaść między człowiekiem, a Kościołem.
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby polecieć do Etiopii i powiedzieć tamtejszym ludziom, żeby nie stosowali antykoncepcji bo to grzeszne? Żeby usprawiedliwiać i kryć pedofili? Żeby przylecieć do Polski, skierować ludzki gniew w stronę komunistów po czym zostawić ich samych na pastwę Związku Radzieckiego? Jaką pomocą w takich wypadkach jest modlitwa?
Nawet pomoc kościoła dla biednych nie zmieniła swojego wyrachowanego i zakłamanego charakteru - "pomożemy Ci, jeśli przyjmiesz do serca Jezusa Chrystusa".
Proszę o nie ignorowanie mojego komentarza jako zdanie "ateisty". Jestem takim samym człowiekiem jak wy i rozpoczynam w tym miejscu dialog, jeśli z jakiegoś powodu nie chcecie w nim uczestniczyć, zignorujcie ten temat. Nie zamiatajcie niewygodnych spraw pod dywan jak wasz kościół. Jeśli nie potraficie odpowiedzieć komuś spoza waszej zakłamanej społeczności na niewygodne pytania, przejdźcie dalej, tak jak robił to wasz drugi po Bogu - albo nawet pierwszy najwyższy autorytet, jedyny po Jezusie święty za życia.
Zadaję wam pytanie - dlaczego Jan Paweł II jest dla was autorytetem? Dlaczego z przekonaniem nazywacie młodych ludzi pokoleniem JP2? Jaki był jego wpływ na wasze życie?
Zgadzam się ze wszystkim, co tutaj napisałeś. Choć mam pytanko - "Wyjaśnij kto jest Twoim największym autorytetem i dlaczego jest nim Jan Paweł II", w jakiej szkole będzie taka praca pisemna?
No bez żartów, to było ironiczne ukazanie pewnego stanu rzeczy, a nie rzeczywisty przykład.
będziesz pisać coś o ulubionym bohaterze książki lub o wybranym przez nauczyciela i tu różne charakterystyki etc .....
To z tego co się orientuje to taka parafraza " Wyjaśnij kto jest Twoim największym autorytetem i dlaczego jest nim Lenin" Nabijanie się z systemu czerwonego robactwa.
Masz rację, to nie Papież tuszował przypadki pedofilii tylko garstka zwyrodnialców która te czyny popełniała. Papież o tym nic nie wiedział. Ten cały elaviart to typowy forumowy ateusz, jakaś szmata głupia go urodziła i nie wychowała, pewnie nastolatka po alkoholowej imprezie. Bo nie można nazwać "matką" kobiety która wychowała dzieci w ateiźmie, pełnowartościowa Polka przekazałaby dziecku wiarę naszych Ojców.
Cześć Hagan, śmieciu :) Jak dawno już nie natknąłem się tu na twoje żałosne wysrywy :)
Musisz poświęcać całe kieszonkowe, aby płacić najbardziej odrażającym menelom za możliwość spożywania ich skażonego nasienia. Bo jak inaczej wyjaśnić specyficzny odór szczelnie wypełniającego twoją makówkę rzadkiego kału, który sączy się wszystkimi otworami, czego efekty widać i czuć na tym portalu. :)
no i ja się pytam człowieku dumny ty jesteś z siebie zdajesz sobie sprawę z tego co robisz?masz ty wogóle rozum i godnośc człowieka?ja nie wiem ale żałosny typek z ciebie ,chyba nie pomyślałes nawet co robisz i kogo obrażasz ,możesz sobie obrażac tych co na to zasłużyli sobie ale nie naszego papieża polaka naszego rodaka wielką osobę ,i tak wyjątkowa i ważną bo to nie jest ktoś tam taki sobie że możesz go sobie wyśmiać bo tak ci się podoba nie wiem w jakiej ty się wychowałes rodzinie ale chyba ty nie wiem nie rozumiesz co to jest wiara .jeśli myslisz że jestes wspaniały to jestes zwykłym czubkiem którego ktoś nie odizolował jeszcze od społeczeństwa ,nie wiem co w tym jest takie śmieszne ale czepcie się stalina albo hitlera albo innych zwyrodnialców a nie czepiacie się takiej świętej osoby jak papież jan paweł 2 .jak można wogóle publicznie zamieszczac takie zdięcia na forach internetowych?ja się pytam kto powinien za to odpowiedziec bo chyba widac że do koscioła nie chodzi jak jestes nie wiem ateistą albo wierzysz w jakies sekty czy wogóle jestes może ty sługą szatana a nie będziesz z papieża robił takiego ,to ty chyba jestes jakis nie wiem co sie jarasz pomiotami szatana .wez pomyśl sobie ile papież zrobił ,on był kimś a ty kim jestes żeby z niego sobie robić kpiny co? kto dał ci prawo obrażac wogóle papieża naszego ?pomyślałes wogóle nad tym że to nie jest osoba taka sobie że ją wyśmieje i mnie będa wszyscy chwalic? wez dziecko naprawdę jestes jakis psycholek bo w przeciwieństwie do ciebie to papież jest autorytetem dla mnie a ty to nie wiem czyim możesz być autorytetem chyba takich samych jakiś głupków jak ty którzy nie wiedza co to kosciół i religia ,widac że się nie modlisz i nie chodzisz na religie do szkoły ,widac nie szanujesz religii to nie wiem jak chcesz to sobie wez swoje zdięcie wstaw ciekawe czy byś sie odważył .naprawdę wezta się dzieci zastanówcie co wy roicie bo nie macie widac pojęcia o tym kim był papież jan paweł2 jak nie jestescie w pełni rozwinięte umysłowo to się nie zabierajcie za taką osobę jak ojciec swięty bo to świadczy o tym że nie macie chyba w domu krzyża ani jednego obraza świętego nie chodzi tutaj o kosciół mnie ale wogóle ogólnie o zasady wiary żeby mieć jakąs godnosc bo papież nikogo nie obrażał a ty za co go obrażasz co? no powiedz za co obrażasz taką osobę jak ojciec święty ?brak mnie słów ale jakbyś miał pojęcie chociaz i sięgnął po pismo święte i poczytał sobie to może byś się odmienił .nie wiem idz do kościoła bo widac już dawno szatan jest w tobie człowieku ,nie lubisz kościoła to chociaż siedz cicho i nie obrażaj innych ludzi .
Ignorant...
Normalnie czuję się w obowiązku w imieniu społeczeństwa przeprosić Sz.P. elaviart za to że musiał uzyskać tak żenującą i niekonstruktywną podpowiedź na swój post.
a pan panie Aluminium350 może powinien się pan bardziej skupić na tych swoich lekcjach religii. Fakt że dużo tam obłudy, ale w podręczniku to przynajmniej stosują interpunkcję.
W filmie P. Adamczyk, jako Karol Wojtyła powiedział coś takiego że nie możemy zatracić swojego języka. Obawiam się że pan się przyczynia do diametralnego spadku polskiej formy literackiej. Więc proszę pisać tylko to co panu każą w szkole, bądź na uczelni i nie wychodzić poza te granice. Tak będzie bezpieczniej.
Co do samego Wojtyły. Człowiek wielki, ale nie bez skazy. Wielu spraw nie można mu wymówić, ale również wiele trzeba potępić. Jednak wszystko zależy od punktu widzenia.
Pozdawiam*
*pana panie Aluminium nie pozdrawiam.
Nie ma ludzi całkowicie bez skazy. Nie myli się ten co nic nie robi, a o naszym papieżu zdecydowanie nie można powiedzieć, że nic nie robił. Wielki człowiek i daj Boże więcej takich ludzi w dzisiejszych czasach.
Twoje argumenty też do spójnych i przemyślanych nie należą. Po pierwsze kłamstwem jest, że przez kościół nie można osądzić księży pedofilów. Pytanie mam następujące - czy kościół ma moc wpływać na decyzje organów ścigania, prokuratury, sądów? Nie. To do nich należy zadanie ścigania za popełniane przestępstwa i fakt bycia księdzem nie jest żadną okolicznością łagodzącą. Czy księży pedofilów jest tak dużo? Nie. Jest dokładnie taki sam procent jak w całym społeczeństwie lub każdej innej grupie społecznej. Przypomnę tylko, że mit księdza-pedofila pierwszy raz został użyty przeciwko księżom w Trzeciej Rzeszy. Nawet ZSRR nie używało tego przeciwko kościołowi, a dziś co się robi?
Choroby w Afryce. Problem AiDS. Kościół uważa, że najlepszym zabezpieczeniem przed chorobami przenoszonymi drogą płciową jest wierność jednemu partnerowi (mężowi/małżonce). Jak jeden zachoruje, to więcej już nie. Misjonarze w Afryce nie jadą siać zamęt i mówić, że pójdziecie do piekła jak założycie gumkę, tylko jadą nawracać ludzi i uczyć ich żyć wedle dekalogu.
Co do zostawienia narodu na pastwę Związku Radzieckiego. Jakby ten naród nie powstał to ten kraj nazywałby się teraz Polską Rzeczpospolitą Ludową, nie pisałbyś swojego zdania w internecie, a w Trybunie Ludu (twoje argumenty by tam umieścili), a po papier do d*py stałbyś w kilometrowej kolejce.
Przyznam Tobie rację w jednej kwestii. Też nie lubię obłudy, stawiania często obrzydliwych (trzeba to powiedzieć) pomników i modlenia się do obrazka, bo nie o to chodzi w wierze w Boga. Dlatego sam kult Jana Pawła II wywołuje u mnie raczej negatywne niż pozytywne emocje. Czytałeś jego encykliki? Niektóre są bardzo ciekawe. Jego słowa sprawdzają się w życiu. Dają nadzieję, która jest podstawą wiary. Więc tak, Jan Paweł II jest dla mnie autorytetem, tak jak wielu innych księży. Ten papież jest z kolei bliższy, bo jest gdzieś zapisane w sercu, że to jedyny Polak, krajan, który został honorowany takim tytułem.
Nie oczekuję po tym co napisałem ani pochwały ani bólu d*py. Chciałeś wiedzieć, to wiesz. Czy przeszkadza mi, że jesteś ateistą? Nie, to twoje życie. Moje jest wystarczająco ciekawe, po co miałbym się przejmować Tobą? Fajnie, że masz swoje zdanie. Szkoda, że jest to zdanie jakiś 99% antyklerykałów, dlatego nie powiem, że jest ono oryginalne, ale masz prawo wierzyć (o ironio) w co chcesz, prawda?
Pozdrawiam!
Ale numer, trzy lata oczekiwania na odpowiedź.
Przyznam, że temat był najzwyklejszą prowokacją - zakładając go spodziewałem się zobaczyć tu ku swej radości mały, sympatyczny festiwal bólu dupy. Papież to dobry ku temu materiał, dochodzę jednak do wniosku, że tylko w prostackiej, obraźliwej postaci - a wypowiadając się w normalnym tonie dostałem normalną, spokojną odpowiedź. Więc nici zabawy. Do której zresztą tak czy siak dawno straciłem zainteresowanie.
Prawdę powiedziawszy nie pamiętam nawet jaką argumentacją planowałem się posłużyć, dlatego nie będę podejmował polemiki. Tym bardziej, że z większą częścią Twojej wypowiedzi nie sposób się nie zgodzić.
Również pozdrawiam w nadziei, że nie zmarnowałeś wiele czasu.
Nie zmarnowałem wiele. Widziałem również, że ten post ma parę ładnych lat. Ale oddać Tobie trzeba, że użyłeś klasycznych, można by powiedzieć medialnych argumentów. Ludzie to przecież czytają, więc nie chciałem by temat był niedokończony. Pozdrawiam!
Ciekawe, czy ci rzucający tu epitetami deklarują się jako katolicy. Bo jeżeli tak, to nic dziwnego, że wizerunek Polaka-katolika ulega takiemu pogorszeniu
Ten "ból d*py" pojawił sie dopiero po ujawnieniu pierwotnych intencji elaviarta ;p myślę, że jest niezależny od tego czy wierzący czy ateista, ludziom się po prostu cholernie nudzi ;p
Hagan ma racje uczepiłeś sie bólu dupy jakby to ciebie bolał odbyt głęboko na długości całego przewodu pokarmowego od stosunku seksu analnego nie wnikam z kim gdzie jak. Uczepiłes sie również papieża posługując sie komunistycznymi kalumiami dlatego wyciagam z tego takie wnioski że jestes komunistyczną świnią i lizodupem PRLu
>"jakby to ciebie bolał odbyt głęboko na długości całego przewodu pokarmowego od stosunku seksu analnego"
xD
Ja tam żadnych daleko idących wniosków wyciągał nie będę, bo i niezbyt mnie twoja przypadkowa osoba interesuje, ale wygląda to jak jakaś bełkotliwa fantazja szalonego kryptopedała.
nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na temat rzekomego tuszowania pedofilii przez JP II
Widać że ludzie o poglądach antyklerykalnych nie umieją uszanować tego ważnego dla katolików okresu, a sami domagają się dla siebie akceptacji(jakby takiej nie było)
A niby co krytyka Jana Pawła II ma wspólnego z polityką? Masz widać jakąś obsesję, skoro wszystko upolityczniasz. Przecież żaden z krytyków Karola Wojtyły nie manifestuje tu swoich poglądów politycznych, i w ogóle nie łączy tej krytyki z polityką. Nie miesza tych sfer.
tu oceniamy filmy, jak chcesz podyskutowac o JPII idz na jakies forum tematyczne
" Człowiek bezpośrednio odpowiedzialny za pogłębienie się epidemii AIDS"
Zabawny zarzut. To nie papież kazał murzynom ruchać wszystko dookoła, co na drzewo nie spieprza.
" Nie zrobił nic, żeby zliberalizować poglądy kościoła,"
A dlaczego miał zliberalizować? Bo jakiś Gieniek z Wieśkiem sobie tego zażądali?
"Jakim trzeba być człowiekiem, żeby polecieć do Etiopii i powiedzieć tamtejszym ludziom, żeby nie stosowali antykoncepcji bo to grzeszne? "
Normalnym, ludzkim. Od kiedy to stosunek do antykoncepcji wyznacza wartość człowieka?
" Żeby przylecieć do Polski, skierować ludzki gniew w stronę komunistów po czym zostawić ich samych na pastwę Związku Radzieckiego? Jaką pomocą w takich wypadkach jest modlitwa? "
Rozumiem, że powinien włożyć mundur, wziąć kałacha i stanąć na czele dywizji poslkich robotników?
Ty akurat nie będziesz wytykał tak wiekowej instytucji jak kościół katolicki czy ma się liberalizować czy nie, lewacki psie.
>"lewacki psie."
xD
Odpowiedni temat, odpowiednia prowokacja i gimbo-prawica toczy pianę nawet 4 lata po założeniu.
Ale tak swoją drogą to czemu nie? Wszak internet puchnie od wytykania najróżniejszych rzeczy tak wiekowej instytucji jak państwo polskie. A to przecież znacznie istotniejsza i ważniejsza organizacja niż kolejna z tysięcy religii.
"Lewackie psie" było nieprawidlowe.
Ale co do reszty to miał racje.
Czy państwo polskie jest istotniejsze i ważniejsze?
Historycznie? Nie - to Kościół stworzył aktulną cywilizacje i samo państwo polskie
Doktrynalnie? Nie, Kościół to poważna instytucja a państwo polskie według co niektórych ludzi istnieje juz tylko na papierze.
Mentalnie? Nie, Kościół został stworzone przez Boga i niezależnie od tego czy to prawda czy wymysł to i tak ma lepsze podstawy niż państwo w którym suwerenem jest jakaś kilkudziesieciomilionowa zbiorowość która ubzdurała sobie jakieś prawa (czy to do demokracji czy do pomocy socjalnej itd.).
Ale tak ostatecznie - Obywatel RP ma prawo krytykować RP, Katolik też niby może sobie bredzić, ale jego zdanie niewiele znaczy dla Kościoła i nie istnieje jakiekolwiek argument by miało cokolwiek znaczyć.
Gwałcenie setek tysięcy dzieci bez poniesienia konsekwencj to chyba duże osiągnięcie, wiec nie zadawaj glupich pytan.