Nie dość, że nieopatrzony, przystojny to jeszcze aktorsko niezmanierowany. Słowiańska uroda, plastyczność, lekkość gry, niby go nie ma, a jest. Spodobał mi się, jak od dawna żaden polski!
Chyba już gorszego plakatu to nie można zrobić!!! 2 głowy aktorów i to wszystko - poszli na maksymalną łatwiznę i efekt beznadziejny!!!. jak taki plakat ma zachęcić do obejrzenia filmu, co on mówi o filmie - nic !!!
Powróćmy do autorskich plakatów robionych przez artystów grafików !!!!! Tak jak to było przed laty !!!...
Science-fiction jest w polskim kinie zdecydowanie towarem deficytowym. Bodo Kox, który zjadł zęby na filmach offowych, postanowił zmienić ten stan rzeczy. Swoim drugim pełnym metrażem próbuje udowodnić, że Warszawa A.D. 2030 to wielce nieprzyjazne miejsce, w którym miłość to zbrodnia, a prywatność nie istnieje. Nic...
Nie znajdziemy w “Człowieku z magicznym pudełkiem” nic nowego, bo Bodo Kox bardzo mocno inspiruje się innymi twórcami i filmami, momentami można wręcz oskarżyć go o kopiowanie, najmocniej widać tu “Brazil” Gilliama. Nie jest to zarzut, bo jeśli podbierać to od najlepszych, szczególnie jeśli robi się to w takim stylu....
więcejTo był jeden z ciekawszych seansów na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Gdyni. Więcej na blogu
http://wkinach.blog.pl/2017/09/21/czlowiek-z-magicznym-pudelkiem/
To co mnie w tym filmie zaskoczyło to dwie role kobiece, aktorka z topu - Bołądź i aktorka z przeszłości - Norowicz. Piękne połączenie, piękne kobiety i dobre role!
Bardzo interesująca futurystyczna wizja Warszawy, do tego podróże w czasie. Trochę w tym czuć "12 małp" trochę "Brasil" Gilliama. Nie sądziłem, że w Polsce i to za parę złotych może powstać tak dobry film. Oceniam na 7, ale że Bodo rzucił się na naprawdę trudny i ambitny temat podwyższam o jedną ocenę. Warto zobaczyć.
Nie nie nie! Słabo! Brakło zdecydowanie obrazu lat 50. Dobrozmianowa Polska w 2030 to jedyny wątek dający do myślenia. Romans slabiutki i za duzo rezyser chciał pokazać...stracił więcej niż zyskał...moim zdaniem Bodo Kox przekombinowal...jestem rozczarowana...także grą aktorską
Ciekawa ze względu na surową technikę próba polskiego sf.
Film ożywiają główni aktorzy Bołądź i Polak, którzy stworzyli udany duet, uzupełniający się nawzajem.
Sam pomysł na najbliższą przyszłość naszego kraju też ciekawy, Kox pozwolił sobie na liczne odniesienia do obecnej rzeczywistości chociaż, moim zdaniem nie...
Od wizyty w kinie minął tydzień a ja dalej słucham Krakowskiego Spleenu w wykonaniu Maanamu. Muzyka dobrana idealnie.
Siedząc w kinie zastanawiałem się, czemu ta historia została tak rozciągnięta w czasie i zrozumiałem, że dzięki temu udało się reżyserowi zbudować nastrój i klimat a mi w niego wczuć. To co było bardzo...
Klimat i estetyka głęboko nawiązuje do polskich filmów lat 70. czy 80. Oprócz tego dostajemy mnóstwo nawiązań popkulturowych i politycznych, co czyni film bardzo samoświadomym w osadzeniu go w naszej kulturze. Jeżeli chodzi o aktorstwo, duet Bołądź-Polak - który debiutuje na dużym ekranie – sprawdził się znakomicie,...
więcejScenariusz – 1/10 (jakiś w ogóle był, czy to było na zasadzie "ooo mordo wiem, ty se stań tutaj, nie? i zacznij robić coś w stylu: bueueueueue aaa zostaw mnie! - no i będzie kurde gites no)
Reżyseria – 2/10 (honorowy robot? ale to śmieszne - p... się)
Aktorstwo – 3/10 (coś tam, ktoś tam próbował, ale nadal jest to na...
Brawo za sam wybór konwencji w jakiej ta historia jest utrzymana,brakuje takiego kina w naszym kraju.Uwielbiam taki futurystyczny klimat i okazuje się,że nawet bez milionów dolarów można coś takiego nakręcić.Na pewno na duży plus warstwa wizualna tego filmu,świetna rola tego Bernarda i moja ulubiona Olga Bołądż.Na...
Dobrze, że po godzinie nie wyłączyłem filmu... Palec przez jakieś 5 min trzymałem na przycisku STOP... Film był niejasny, niezrozumiały - tak sobie myślałem. Na szczęście w II godzinie trwania coś zaczęło się wyjaśniać. Generalnie w filmie jest za dużo... Za dużo reżyser chciał przekazać bo i wyzbytą z uczuć miłość...